
JUSTYNA KOTOWIECKA - Bergen | Norwegia
Dziennikarz-bloger. Założycielka organizacji Propter Familia.
Opublikowano: 2014-07-29 13:08:53 +0200

Wynajęcie mieszkania w Bergen nie jest proste i trzeba się psychicznie przygotować na długie poszukiwania. Po pierwsze horrendalne ceny, które sięgają pomiędzy 4-6 tys koron za pokój i 12-18 tysięcy za mieszkanie dwu - trzypokojowe. Studio, które ma około 20-17 metrów kwadratowych można znaleźć w cenie 7 tysięcy przy odrobinie szczęścia. Po drugie rynek jest nasycony i wciąż więcej jest poszukujących niż wynajmujących.
JUSTYNA KOTOWIECKA - INNE POSTY
Wynajmujący, który przyzwyczajony jest do polskich standardów może się zdziwić. Po pierwsze nie w każdym mieszkaniu jest kaloryfer. Może go zwyczajnie nie być - nagminne przy wynajmowaniu pokoju. A jeśli jest, to elektryczny. Dość często możemy, co jest cudne, zastać w pokoju dziennym kominek. Ja mam samą rurę, która wystaje ze ściany, ale kominka niet! Jak wspomniał właściciel, komin jest niedrożny, więc na ścianie przykręcono elektryczne białe cudo. W łazienkach najczęściej jest zamontowane ogrzewanie podłogowe. Dość częstą przypadłością norweskich drewnianych domków jest wilgoć.

Okna najczęściej drewniane - a na zdjęciu zamknięcie :D
Jeśli chodzi o meble, to królują Ikeowskie wyroby. Sami zakupiliśmy sypialnię i szafy, które przy skręcaniu przypominały nam o Polsce, bowiem tam je wyprodukowano.
Inne posty
Opublikowano: 2014-11-10 09:30:43 +0100

Opublikowano: 2014-10-13 16:14:17 +0200

Amerpolnor - taką nazwę mógłby mieć mój kraj idealny, gdyby tylko istniał, choć gdyby już naprawdę był, to nazwałabym go o wiele subtelniej :-) W ramach projektu Klubu Polek na Obczyźnie mam za zadanie przedstawić pięć rzeczy, które zabrałabym z Polski do Norwegii i odwrotnie. Zachęcam serdecznie do zapoznania się z blogami innych dziewczyn, bo ich kraje idealne są nader ciekawe i niejednokrotnie chciałabym je odwiedzić.