Piloci SAS zaostrzyli strajk: odwołano 673 loty krajowe i międzynarodowe
Opublikowano: 2019-04-26 22:22:26 +0200
Piloci ze Skandynawskich Linii Lotniczych rozpoczęli strajk po załamaniu rozmów płacowych w piątek po południu 26 kwietnia. 673 loty krajowe i międzynarodowe zostały odwołane, co mogło wpłynąć na problemy komunikacyjne ponad 72 000 pasażerów. Jeśli nie dojdzie do porozumienia przez najbliższy weekend, liczba ta może wzrosnąć do 170 000.
Negocjacje, do ostatniej chwili, między kierownictwem skandynawskiej firmy, mediatorem i związkiem SPF (Svensk Pilotförening) w Szwecji oraz jego kolegami w Norwegii (Norsk Flygerforbund i Parat) i Danii (Dansk Pilotforening) reprezentującymi około 1500 pilotów (95 proc. całości) nie powiodły się. Skandynawskie Linie Lotnicze SAS zostały zmuszone do odwołania 673 lotów z powodu strajku pilotów. Krajowe, europejskie i długodystansowe loty zostały zakłócone przez strajk, w którym uczestniczy około 1400 pilotów, podała firma.
„Głęboko żałuję, że strajk pilotów będzie miał negatywny wpływ na naszych klientów. SAS jest gotów kontynuować negocjacje, ale jeśli wymagania zostaną spełnione, będą miały one bardzo negatywne konsekwencje dla firmy. Niemniej jednak stowarzyszenia pilotow wybrały konflikt. Naszym priorytetem jest teraz dbanie o naszych pasażerów i w tym momencie wszyscy pracownicy SAS robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc klientom, których to dotyczy ”- mówi Karin Nyman, dyrektor ds. Komunikacji w SAS.
Szwedzkie Stowarzyszenie Pilotów Linii Lotniczych, które zainicjowało strajk, podaje, że miesiące negocjacji nie znalazły rozwiązania dla „pogarszających się warunków pracy, nieprzewidywalnych harmonogramów i niepewności zatrudnienia dla pilotów.
Szwedzka konfederacja firm transportowych ze swojej strony oświadczyła, że nie może zaakceptować 13 proc. podwyżki wynagrodzenia, o którą poprosili piloci, biorąc pod uwagę „już wysoką średnią zarobków - 93 000 szwedzkich koron (około 8 766 euro) miesięcznie ”.
Stowarzyszenie Pilotów podkreśla, że głównym celem dyskusji są elastyczne harmonogramy pracy, a nie pensje. Wielu pilotów SAS nie ma kontroli nad tym, kiedy i jak długo muszą pracować. W scenariuszu, w najgorszym przypadku, mogą pracować przez siedem weekendów z rzędu, czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia pilotów.
Strajk nie dotyczy SAS Ireland ani linii lotniczych będących podwykonawcami SAS, poinformował przewoźnik.
Istnieje specjalna strona zawierająca wszystkie informacje dotyczące zakłóceń w ruchu: pasazerom, którzy zarezerwowali lot, zaleca się sprawdzenie, czy strajk nie ma wpływu na ich lot na stronie www.flysas.com/en/disruptions. Każdemu, kto ma zarezerwowany lot, zaleca się sprawdzenie stanu swojego lotu na stronie internetowej przed udaniem się na lotnisko, ponieważ informacje o statusie lotu są często aktualizowane.
(NPORTAL.no, SAS, PARAT)