Opublikowano: 2018-10-08 20:15:42 +0200
Co stanieje, a za co trzeba będzie zapłacić więcej? Poznaj najistotniejsze dla ciebie założenia budżetowe na przyszły rok.
Norweski rząd opublikował dziś założenia budżetowe na nadchodzący rok. W planach jest wykorzystanie o 4,5 miliarda NOK więcej niż rok wcześniej wpływów ze sprzedaży ropy i gazu. Najważniejsze proponowane zmiany dla podatników to:
- minimalna obniżka cen energii elektrycznej;
- obniżka o 1% podatku od osób fizycznych oraz spółek (z 23 na 22%);
- minimalnie tańsze loty w obrębie Europy, ale droższe przeloty międzykontynentalne (obniżka „podatku pasażerskiego” z 80 do 75 NOK za lot krajowy oraz europejski, ale podwyżka do 200 NOK za lot poza kontynent);
- nieznaczne obniżenie kosztów podatkowych posiadania domu lub domku letniskowego;
- większa akcyza na alkohol (podwyżka o około 1,5%), papierosy (o 1,5%) i snus;
- podwyżka akcyzy na paliwo - benzyny o 1,5% oraz ropy o 1,6%;
- obniżka „podatku cukrowego” na słodycze, bez zmian jeśli chodzi o napoje słodzone;
- mniejsze wsparcie finansowe dla osób, które z powodu choroby są zmuszone do kupowania potraw bezglutenowych.
Więcej na kulturę i edukację
Generalnie w przyszłym roku z budżetu popłynie więcej niż wcześniej pieniędzy na:
- kulturę, w tym muzea, sztukę oraz film;
- edukację na poziomie ponadpodstawowym;
- obronność;
- szpitalną opiekę zdrowotną.
Minister Finansów Siv Jensen opatruje założenia komentarzem, że norweska gospodarka ma się dobrze:
- Przedsiębiorstwa więcej inwestują, a w całym kraju coraz więcej osób jest aktywnych zawodowo - mówi minister Jensen. - Wykorzystujemy te dobre czasy, aby podtrzymać zrównoważony rozwój społeczny oraz bezpieczniejszą Norwegię.