Opublikowano: 2018-08-10 08:39:41 +0200
Gdańska Stocznia Remontowa Shipbuilding podpisała kontrakt na budowę czterech nowoczesnych promów dla Norwegii.
Armatorem, który podpisał kontrakty ze stroną polską, jest Norled, jeden z największych norweskich operatorów promowych dysponujący 80 jednostkami i zatrudniający ponad 1000 osób. Promy o długości ponad 114 metrów będą jednostkami symetrycznymi przystosowanymi do żeglugi w norweskich fiordach. Dwa będą obsługiwać połączenie Festøya – Solavågen (okręg Møre og Romsdal), dwa kolejne mają kursować na trasie Mannheller z Fodnes (gminy Sogndal i Lærdal w okręgu Sogn og Fjordane).
Stocznia Remontowa zobowiązała się dostarczyć stronie norweskiej dwie pierwsze jednostki w czwartym kwartale 2019 roku, zaś kolejne w pierwszej połowie roku 2020.
4 siostry
Siostrzane promy zabiorą na pokład maksymalnie po 296 pasażerów i 120 samochodów osobowych. Będą to jednostki ekologiczne wyposażone w napęd typu Diesel Electric Hybrid. Na stronie Remontowej można znaleźć opis tego rewolucyjnego i innowacyjnego rozwiązania:
„W normalnym trybie pracy całość zapotrzebowania na moc będzie pokrywana przez zainstalowane na pokładzie baterie. Będą one ładowane w czasie postoju promów przy nabrzeżu, trwającym zazwyczaj ok. 11 minut. W związku z tym zastosowany zostanie system szybkiego ładowania z sieci lądowej, gwarantujący odpowiedni poziom naładowania baterii. System ten będzie zintegrowany z systemem automatycznego cumowania, przytrzymującym prom przy nabrzeżu i dającym „zielone światło” do rozpoczęcia ładowania.”
W minionych latach Stocznia Remontowa Shipbuilding zbudowała już dla Norled 6 promów, w tym jednostki Ryfylke i Hardanger – pierwsze na świecie promy nie korzystające z paliwa dieslowego.