Opublikowano: 2018-02-09 21:29:59 +0100
Jej związek z tańcem trwa nieustannie od 18 lat. Natomiast w Norwegii efekty jej pracy można było oglądać na żywo między innymi podczas takich wydarzeń polonijnych jak "Polsk Sommerfest" czy "Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy".
Mowa tutaj o Paulinie Budce, instruktorce tańca i założycielce Zespołu Tańca Nowoczesnego „Oslo Crew” oraz Studia Tańca „Hit the beat”.
Emigracyjne początki Pauliny nie różnią się bardzo od historii większości polskich imigrantek.
- Do Norwegii przyjechałam z narzeczonym, by zarobić na wesele. Był to prosty wybór, ponieważ kilka lat temu przeprowadził się do Oslo mój brat i zaoferował nam pomoc. Po przeprowadzce pracowałam jako sprzątaczka, gdyż było mi trudno znaleźć pracę jako instruktor w tutejszych szkołach tańca bez znajomości języka norweskiego - opowiada.
Mimo to osoba Pauliny zasługuje na szczególną uwagę. Jest ona przykładem tego, że nie trzeba rezygnować z własnych marzeń i pasji, nawet jeśli sytuacja wydaje się działać na niekorzyść.
- Taniec to moje życie. Jest on dla mnie najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, lekarstwem na stres i wszelkie problemy. A ciągły rozwój w tej dziedzinie dodaje mi skrzydeł i pozwala stale spełniać marzenia - mówi.
A jeśli się tak naprawdę czegoś bardzo pragnie, to zawsze znajdzie się czas i możliwości, aby działać.
- Na co dzień pracuję jako asystentka w norweskich szkołach i przedszkolach. A jednak znalazłam sposób, aby połączyć to jakoś z tym, co tak naprawdę kocham. Na przykład kilkakrotnie organizowałam zajęcia taneczne w przedszkolach przy okazji codziennej pracy opiekunki. I co mnie cieszy, Norwegom przypadły one do gustu, bo dostaję co jakiś czas nowe zlecenia - opowiada Paulina.
Jednak jak sama przyznaje, to Polacy są jej grupą docelową. Dlatego Zespół Tańca Nowoczesnego „Oslo Crew” jest przedsięwzięciem skierowanym do polskich dzieci z Oslo i okolic, zaś Studio Tańca „Hit the beat” do imigrantek z Polski.
Oslo Crew
Na Zespół Tańca Nowoczesnego “Oslo Crew” składają się trzy dziecięce grupy taneczne: Oslo Crew Maluszki (4-5 lat), Oslo Crew 2 (6-8 lat) oraz Oslo Crew 1 (9-13 lat).
- Pomysł na zajęcia taneczne dla dzieci pojawił się już podczas planowania wyjazdu do Norwegii, ale wdrożenie tego w życie wymagało trochę czasu. Przyznam, że współpraca z organizacją LoveDanceHelp pomogła mi rozwinąć się w tym zakresie. Cenię ich działalność i idee, dlatego cały dochód z zajęć prowadzonych z grupą “Oslo Crew” przeznaczam na aukcje charytatywne tego stowarzyszenia - wyznaje Paulina.
- Choreografia do układu tanecznego zajmuje od 6 miesięcy do roku, a nam udało się stworzyć pierwszy układ w przeciągu 4 miesięcy. Świadczy to przede wszystkim o tym, że moje kochane dzieciaki są bardzo utalentowane i zaangażowane - mówi instruktorka.
- Jesteśmy już trochę rozpoznawani na forum polonijnym, ale dla mnie najważniejszy jest rozwój zarówno taneczny, jak i społeczno - emocjonalny dzieci, które przychodzą na zajęcia - dodaje.
Hit the beat
Studio Tańca „Hit the beat” to zespół dwunastu doświadczonych tancerek: jedenastu z Polski i jednej z Brazylii, które zadebiutują po raz pierwszy w Norwegii 26 maja br. podczas balu polonijnego, jak co roku organizowanego przez LoveDanceHelp.
- W grupie mam bardzo energiczne i żywiołowe tancerki, które już nie mogą się doczekać pierwszego występu. Dziewczyny są niesamowicie otwarte na nowe style i techniki, co ułatwia nam współpracę i wdrażanie najróżniejszych "fantazji tanecznych" - mówi Paulina.
Coraz więcej chętnych, aby tańczyć
Inicjatywa Pauliny Budki odbiła się pozytywnym echem pośród Polaków mieszkających w Norwegii. Dowodem tego może być chociażby fakt, że szeregi zespołów tanecznych Pauliny zasila coraz więcej osób.
- W tym roku do występu z okazji "Dnia Dziecka z Rybolllem" oraz "Polsk Sommerfest" szykuje się już nie jedna, a trzy grupy zespołu „Oslo Crew”. Z kolei Studio Tańca “Hit the beat” wzbudziło takie zainteresowanie pośród Polek, że niedługo będę musiała zorganizować nowy nabór - przyznaje dumnie Paulina.