Opublikowano: 2017-04-09 14:37:07 +0200
W centrum stolicy Norwegii, Oslo saperzy zneutralizowali ostatniej nocy 8 kwietnia, obiekt przypominający bombę. Zdarzenie miało miejsce przy wejściu do stacji metra Grønland, dzień po zamachu w Sztokholmie. W związku ze zdarzeniem policja aresztowała jedną podejrzaną osobę.
Obiekt zdetonowali na miejscu saperzy. Ewakuowano ludzi z okolicznych barów i restauracji.
''Hałas spowodowany przez wybuch był silniejszy niż nasze własne materiały wybuchowe'', powiedział Vidar Pedersen, rzecznik policji w rozmowie z nadawcą NRK, dodał, że obiekt mógł spowodować niewielkie obrażenia.
Niecały kilometr od miejsca gdzie znaleziono podejrzany obiekt, znajduje się Centralny Komisariat Policji.
Policja nie podaje dalszych szczegółów dotyczących zajścia oraz podejrzanego aresztowanego.
Śledztwem zajęły się Policyjne Służby Bezpieczeństwa PST.
Incydent miał miejsce, dzień po ataku terrorystycznym, do którego doszło w piątek w sąsiedniej Szwecji, kiedy uprowadzona spod restauracji ciężarówka wjechała w tłum na głównej handlowej ulicy Sztokholmu Drottinggatan, a następnie uderzyła w dom towarowy. W ataku zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych.
W Norwegii od piątku zwiększono środki bezpieczeństwa.