Niemcy, Nowym Eldorado Dla Migrantów
Opublikowano: 2014-05-22 02:36:20 +0200
Dzięki zdrowej gospodarce, kraj przyciąga więcej imigrantów niż Kanada czy Australia i zajmuje drugie miejsce na świecie po Stanach Zjednoczonych. Polacy podobnie tak jak w Norwegii, stanowią znaczną grupę nowo przybyłych.
Jest boom! Po Stanach Zjednoczonych, Niemcy stały się drugim krajem docelowym migrantów. Według raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), do której należy 34 głównych krajów rozwiniętych, 400 tys. nowych imigrantów sa osiedliło się w Niemczech na stałe od w 2012. Jest to o 38 proc. więcej niż w roku poprzednim.
W ubiegłym roku za pracą wyemigrowało do Niemiec 1,08 mln ludzi, podał na początku maja Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. Liczba imigrantów wzrosła tym samym o 13 proc. w stosunku do 2011. Jest to najwyższy przyrost od 1995 roku.
Trzy czwarte przybyszów z innych krajów lub urodzonych w Niemczech cudzoziemców pochodziło w 2013 roku z krajów członkowskich Unii Europejskiej (316 093), najwięcej z Polski (77 480), Rumunii (62 372), Węgier (28 216) i Bułgarii (28 069).Trzy czwarte nowych migrantów w Niemczech pochodzi z krajów europejskich - mówi Dr. Thomas Liebig, starszy specjalista ds. Migracji Międzynarodowych Wydziału Migracji OECD.
Cudzoziemcy z państw, które Niemcy określają jako „nowe kraje członkowskie UE", emigrują z zamysłem przede wszystkim podjęcia pracy w Niemczech, ale i w przyszłości powrotu. Do Niemiec emigrują też obywatele krajów południowych Europy, takich jak Grecja, Włochy czy Hiszpania, których kryzys wypcha z domu.
Wszyscy korzystają ze swobody przemieszczania się w UE, dlatego można przebierać w rynkach pracy na te, które są bardziej atrakcyjne na kontynencie. A ze starzeniem sie społeczeństwa, rośnie popyt na nowych pracowników.
Dwie trzecie imigrantów znalazło zatrudnienie w Niemczech w różnych zawodach, jedna trzecia na wyuczonej pozycji. Planem rządu jest przekonać nowych absolwentów, by ci osiedlili się w kraju.Niemcy zostały trafione przez wyzwania demograficzne. Przez co obecnie rynek pracy jest niezrównoważony, mówi Thomas Liebig. Nawet bariera językowa okazała się mniejszą przeszkodą od wykwalifikowanej siły roboczej. Pracodawcy są skłonni do kompromisu, dodaje.
W celu umożliwienia integracji różnych społeczności, Berlin wdrożył politykę wspierania nauki języków obcych. I choć społeczeństwo postrzega raczej przychylnie wykwalifikowanych zagranicznych pracowników, wciąż toczy sie debata "w sprawie nowych-ubogich".
Najbardziej konserwatywne partie, takie jak oddział w Bawarii CSU i CDU kanclerz Angeli Merkel potępiły przez kilka miesięcy "turystykę socjalną". Niemcy obawiają się o stabilność swojego systemu zabezpieczenia społecznego. Rząd ograniczył warunki przydziału uprawnień i uwzględnił bezrobotnych imigrantów. Komisja Europejska twierdzi coś przeciwnego.
W 2012 r., migracja do Hiszpanii spadła o 22 proc., co nadal stanowi 300 tys. osób. We Włoszech, spadek ten wyniósł 19 proc. A cała Unia Europejska odnotowała o 12 proc. migrantów w mniej w porównaniu do 2011 roku.
N PRESS | POLMEDIA (reporter@nportal.no)
Copyright © 2014 N PRESS | POLMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved