Opozycja Wzywa Do Rewolucji Na Ukrainie
Opublikowano: 2013-12-01 20:45:41 +0100
Zarówno protestujący i milicja zostali ranni w starciach podczas masowych demonstracji w Kijowie w niedzielę. Opozycja nawołuje do zmobilizowania się społeczeństwa i stworzenia rewolucji.
W niedzielę 1-go grudnia protestujący przejęli kontrolę nad miejscową siedzibą miasta Kijowa w demonstracji opozycji w stolicy - donoszą ukraińskie media. Milicja wyjaśnia, że ich działania są nielegalne i prosi aby demonstranci opuścili budynek.
Już od ponad tygodnia w kilku ukraińskich miastach na „majdanach” (po ukraińsku placach) trwają proeuropejskie protesty, w kontekście odrzucenia przez rząd w Kijowie umowy o stowarzyszeniu zaproponowanej przez UE. Co najmniej 100 tysięcy demonstrantów pro-UE spotkało się na Placu Niepodległości w weekend żądając dymisji prezydenta Wiktora Janukowycza, przedterminowych wyborów i wznowienia stosunków z UE zawieszonych w zeszłym tygodniu.To jest rewolucja, powiedział były minister spraw wewnętrznych Jurij Łucenko w przemówieniu do demonstrantów na Placu Niepodległości w Kijowie w niedzielę.

W starciach opozycji w Kijowie zostało rannych ponad stu ukraińskich milicjantów, poinformował rzecznik policji. Udział w walkach wzięło setki młodych ludzi, ubranych w maskach lub maskach medycznych. Rzucali oni kamieniami w siły prewencji, które używały granatów ogłuszających.
Demonstracje rozpoczęły się w napiętej atmosferze w sobotę rano, kiedy to w brutalny sposób policja przegoniła demonstrantów, którzy zajęli Plac Niepodległości. W Kijowie opozycja była w stanie zmobilizować dziesiątki tysięcy ludzi, niemal tydzień od rozpoczęcia się protestów.Rząd i prezydent powinien zrezygnować, powiedział lider opozycji były bokser Witalij Kliczko do tłumu, który przeciwstawił się rządowemu zakazowi demonstracji w centrum stolicy.
W liście odczytanym w sobotę przez Jevgenie, córka uwięzionej byłej premier Julii Tymoszenko, wezwała Ukraińców do mobilizacji.
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, który odmówił podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, jest gotów zrobić wszystko, co w jego mocy, aby przyspieszyć zbliżenie Ukrainy do dwudziestu ośmiu krajów - podaje agencja prasowa Interfax cytują oświadczenie.
W sobotę wieczorem premier Ukrainy Mykoła Azarow poinformował w wywiadzie telewizyjnym, że prezydent Janukowycz uda się do Moskwy po planowanej wizycie w Chinach 3-6 grudnia. Azarow nie podał terminu wizyty w Rosji.W Kijowie znajdują się politycy z Polski, m.in. prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.Ukraina dokonała własnego wyboru geopolitycznego. Jesteśmy Europejczykami i nasza droga została określona przez historię. Jednocześnie nasze państwo, o czym jestem głęboko przekonany, powinno się integrować ze wspólnotą narodów europejskich jako równy partner, który będzie szanowany i z którym będą się liczyć" - czytamy w oświadczeniu wydanym z okazji rocznicy, które to doprowadziło do niepodległości Ukrainy odłączenia się od sowieckiej federacji.
Jak pisze w komentarzu redakcyjnym gazeta Den „Wszystko podąża w dobrym kierunku!”, ponieważ „evromajdany” „pokazały, że Ukraińcy są w stanie się zmobilizować, żeby domagać się zmiany”."Przyjechaliśmy, żeby wesprzeć dążenia społeczeństwa ukraińskiego do wejścia do UE" - powiedział dziennikarzom Kaczyński.
Den jest nastawiony optymistycznie, jeżeli chodzi o przyszłość Ukrainy, przypomina o Praskiej Wiośnie oraz o Solidarności w Polsce i podkreśla, że nawet po upadku Związku Radzieckiego, w Europie Wschodniej musiał nastąpić okres buntu, po którym to dopiero rozwinęło się społeczeństwo obywatelskie.
Julia Łokietko | POLMEDIA (reporter@nportal.no)
Copyright © 2013 nPortal Press | POLMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved