Opublikowano: 2016-07-10 11:58:20 +0200
Para mieszkająca w Norwegii otrzymała rachunek za poród w Uniwersyteckim Szpitalu Haukeland w Bergen. Placówka wyceniła swoje usługi na 57,643 koron. Według ojca dziecka jest to suma, której rodzina nie jest w stanie zapłacić.
Nicolas Kubwimana i Light Mabano zostali poinformowani o konieczności opłacenia rachunku po tym jak w maju bieżącego roku na świat przyszedł ich potomek.
Oboje rodzice są mieszkańcami Norwegii jednak w momencie porodu Light oczekiwała na zakończenie procedury akceptacji jej wniosku o zezwolenie na pobyt. Fakt ten sprawił, iż kobieta nie posiadała numeru ubezpieczenia społecznego.
Pozytywna decyzja z Urzędu Ds. Cudzoziemców (UDI), wydana została zaledwie kilka dni po narodzinach dziecka i stwierdza, że kobieta ma prawo przebywać w kraju. Nicolas jest obywatelem Norwegii od 2008 roku.
Marianne Karlsen - prawnik rodziny, twierdzi, że tak długi czas trwania procedury to wina urzędów.
Szpital Uniwersytecki Haukeland automatycznie wysyła rachunki do pacjentów, którzy nie są członkami Krajowego Rejestru Ubezpieczeń - Folkeregistrer i (NAV). Jeśli jednak nie mają oni możliwości zapłaty i zostanie to udowodnione, szpital wycofa swoje żądania.
N PRESS I NIC MEDIA (reporter@nportal.no)
Copyright © 2016 N PRESS | NIC MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Odśwież komentarze